wtorek, 11 lutego 2014

dla odmiany:)


Witajcie:)

Dziś dla odmiany opowiem o zimowej wymiance

 ,,KEEPING WARM,, 

 którą zorganizowała Bea:)

której dziękuję za zorganizowanie tej wymianki:)

 

Moją parą wymiankową została mrumru:) 

I tylko spójrzcie jakie śliczności od niej otrzymałam:)


Tu już częściowo rozpakowane.



Cudny puchaty, mięciutki i cieplusieńki zamotek:)
Szymon strasznie mi go zazdrości i czasem podbiera:)



 I komplet filcowych bombesi na uszy, 

są fantastyczne i ogromniaste:)

Możecie sobie porównać do mojego palucha...


 Kawał ale to naprawdę kawał tkaninki w motylki
 i takie śliczne szpileczki w kształcie listków:)


 I kiciowe pudełeczko:)
Słodziak z tego kicia:)


 I jeszcze markery, świeczusie i cała tona słodziaków:)



Kochana,  wiesz jak jestem zachwycona:)
Dziękuję:)


Natomiast ja wykonałam taki komplecik:)

Miały być tylko mitenki ale włóczki zostało

 i tak się na mnie patrzyłaaaaa, 

więc sobie pomyślałam,  że może czapka będzie z niej fajna:)







Wzór na czapkę zaczerpnęłam tu,

( troszkę pozmieniałam aby dobrze dopasować rozmiar)

 a mitenki to już moja własna interpretacja tego wzoru:)

Wzór prosty ale mi się bardzo, bardzo podoba

 i z pewnością go powtórzę:)

Tym razem dla siebie:)


Uszyłam też torbę:)

Ale nie byłam pewna czy się ta torba w ogóle uszyje.

Nie było  łatwo,

 maszyna strajkowała ale jakoś poszło:)

Ideał może to nie jest ale wstydu myślę, że też nie ma:)

Zwykła, prosta klasyczna 

ale dzięki temu można zaszaleć z dodatkami

 i dopasować ją do wielu kreacji:)




 Tu widać perełkowe dyndadełko:)

i zamek:)

bo mrumru chciała torbę na zamek:)




 A tu środeczek:) jest kieszonka na portfel i telefon.

I coś czego mi zawsze w torbach brakuje, czyli smycz na klucze.

Zawsze tak mam, 

że mi się klucze chowają i stoję i szperam w torbie,

 a one się bawią z mną w berka :/

Zaszalałam też nieco 

i środek zrobiłam w błękitne gwiazdeczki:)

dość gęsto przepikowałam

(tu widać jeszcze sporo ołówka, więc to pikowanie jest wyraźniejsze)




Dodałam jeszcze filcowy kwiatek, 

który jest broszką i można sobie go przypinać gdzie się zechce:)

Może na torbę? a może nie:)




 Były też świeczusie:)



  I małe biżu:)

Rany co ja się "nafociłam" tej bransoletki, 

 a i tak zdjęcia są do kitu!!! :/




A całość wyglądała tak:

Dodałam herbatki słodziaki i domowe ciacha:)



 Spakowałam wszystko do torby, bo przecież do tego służy:)

I pojechało to wszystko do nowej właścicielki:)


 Z tego co wiem moje wytworki się podobały:) 

Torba przeżyła już pranie i jest cała, 

więc mogę być zadowolona ze swej pracy:)




 A tak przy okazji w tle widziałyście moją nową narzutę:)

W ciup większym ujęciu wygląda tak:


Prezent od męża:)

Tak szczerze,

 to nijak ma się ten wzór do tego, 

co to ja sobie wymyśliłam w sypialni.

Ni przypiął ni przyłatał.

A jednak zakochałam się w niej:)

 Czuję się jak bym w lesie spała:)

Cudna jest:)

Wielkie brawa dla projektanta:)

Ale

 jak tak sobie poszukałam więcej, 

to znalazłam jeszcze wersję zimową.

Też cudna.

Ale jak na razie są tylko ubrania.

Niestety,  jak tak zaczniemy się zagłębiać w temat,

to się okazuje, że ta firma produkuje odzież dla myśliwych.

I ten wzór ma dawać lepszy kamuflaż:/
 
 To już nie cieszy.


Nie mniej jednak wzór tkaniny podziwiam:)

I jeszcze raz brawa dla projektanta:)






6 komentarzy:

  1. jaka bogata wymianka!!! Torba wyszła Ci ślicznie, mam nadzieję, że kiedyś też uda mi się taką uszyć:D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja Ci tu zaraz napiszę! :P miały byc tylko mitenki albo tylko torba ! a Ty mi wszytsko - tak nie można tyle szczęścia naraz dawać człowiekowi bo nie pomieśći ! :) Zresztą Ty już wiesz bo się na zachwycałam w meilu ;) To tu tylko dla zaglądaczy napisze, że torbie szykuje sie drugie pranie bo się z nią rozstać nie mogę jest tak wytrzymała, świetna i praktyczna - mieści mnustwo a nie wygląda i tak na wypchaną, podszewka cud miód, smycz na klucze extra i zameczek <3 . Mitenki i czapeczka tez już niedługo muszą pranie zaliczyć bo również noszone od kiedy tylko dostałam je w łapki - niesamowite jak idealnie pasują na mnie! uff.... no DZIĘKUJE :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;)
      oj tam:) wiesz jak jest:) jak się człek nakręci na jakiś pomysł i nie wykona to zadowolony nie jest. I tak z tą torbą było, bo od niej zaczęłam. Więc zrobiłam mitenki, a później czapę:) i znowu wróciłam do tej torby, bo mnie gdzieś tam gryzła:) i się udało:) A jak już się uszyła to przecież nie będę się tu zastanawiać co dać a co nie. no nie:)
      Jeszcze raz powiem, że się cieszę, że się podoba i, ze czapa pasuje, bo się bałam, że może nie będzie pasowała.
      I ja dziękuję:)

      Usuń
  3. Wow jaka wspaniała wymianka :) Torba świetna, a świeczusie urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam. Jestem nowa ale Twój blog czytam od dawna, świetne prace jestem pod wrażeniem. Zapraszam do mnie ja dopiero zaczynam. Pozdrawiam Kasia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała wymianka! Torba jest przepiękna i bardzo pomysłowa :)

    OdpowiedzUsuń

Przeczytaj także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...