Jakoś się tak ostatnio u nas wszystko
pomieszało i poplątało.
Nie będę Was tym wszystkim zanudzać.
Grunt, że wyzdrowieliśmy w końcu:)
i powoli zaczyna być normalnie:)
Tylko czasu tak jakoś małoooo
i trudno mi się zebrać jakoś do kupy:)
A tu zaległoci rosną z dnia na dzień! :/
Jak pisałam wcześniej,
w trakcie naszego chorubska,
spotkało mnie dużo szczęścia w zabawach blogowych:)
I teraz dużo będzie o tym ...
....ale żebyście dotrwali do końca....
..to .....
....nie wszystko od razu opowiem:)
A Ci co jednak przetrwają następne posty,
mają szansę na słodkości:)
A więc:)
Dawno to było...
ale się jednak zdarzyło:)
Szczęście do mnie przyszło w rozdaniu
u barbaratoja :)
Barbara rozdawała ozdobe dziurkacze:)
i mi jeden przypadł w udziale:)
Oto on - Stworek
A do dziurkacza jeszcze takie śliczności dostałam:)
Cudeńko:)
aż żal go kłuć tymi igłami:)
Po bliższych oględzinach stworka
stwierdziliśmy jednak,
że trzeba go przemianować...
... na mrówkę:)
Proszę państwa przestawiam Ant-ka:)
Jak widać Ant-ek szybko się rozmnożył ;/
Jakim cudem tego nie wiem!
I tak się panoszą teraz parami!
Trójkami chadzają na telewizję.
O... gęsiego też chodzą!
Ale Szymon się ich nie boi:)
Zuch chłopak:)
Jak tupnie nogą....
...to cale towarzystwo...
... hen umyka:)
Basi jeszcze raz dziękuję za piękne prezenty
i mnóstwo radości,
którą dzięki Ant-kom mamy:)
Iwona
hehe bardzo fajny post:) cudne prezenty zwłaszcza ta podusia boska!
OdpowiedzUsuńŚwietnie się czytało, pozdrowienia dla Szymona :)
OdpowiedzUsuńpiekne prezenciorki:))))
OdpowiedzUsuńFajny i ciekawy post, bardzo fajnie się go czyta :))))
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie:
http://evebellart.blogspot.com/2013/03/kolejne-wyroznienia-i-karteczka.html
Pozdrowionka!
Antek wymiata! Gratuluje! Szymek cudny uśmiech- pogodny chłopak! Pogody ducha życzę, pozdr magda
OdpowiedzUsuń