Witajcie:)
Niestety i mnie zmogło choróbsko:/
sił mało i chęci do robótkowania raczej też...
Nawet przy kompie posiedzieć mi się nie chce.
Mój komp nadal działa jak działał,
więc wybaczcie ale fotki będą bez obróbki.
Zapisałam się u AsiaMi na zabawę ,,Do 15-go każdego miesiąca"
A oto jak to wyglądało u mnie:)
Dziś jeszcze pokażę Wam, co było nagrodą w candy Mikołajkowym,
a już następnym razem pochwalę tym co ja otrzymałam:)
Jak to u mnie, zawsze musi być coś pomieszanego:)
więc Mikołajkowe candy reklamował ten śliczny koszyczek wielkanocny
pełen szydełkowych lizaczków:)
A nagrodą miało być
coś....
miłego,
cieplutkiego
i świątecznego:)
Więc nagrodą, która poleciała do anabelki :
był cieplutki kocyk,
który sama obdziergałam dookoła czerwonym kordonkiem:)
Zakręcona choineczka z zapasów białego płótna.
Filcowe serducho
Ocieplaczek na kubeczek i podkładka w Mikołajowych kolorkach:)
Tak mniej więcej wyglądało to w całości:)
A tu jeszcze ostatnie spojrzenie do koperty:)
Szymon też dodał coś od siebie
i okrasił całość garścią świeżo wyciętych śnieżynek:)
Więcej zdjątek możecie obejrzeć u anabelki:)
Piękne prezenty przygotowałaś. Ja niestety też mam zaległości z pokazywaniem prezentów jakie otrzymałam.
OdpowiedzUsuńPodrawiam.
Oj, straszne są te zaległości, strrrraaaszne;)
Usuńmmm ależ milusie i cieplutkie nagrody, zwłaszcza choineczka i komplecik kubeczkowy :) zdrówka!
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńPiękny stworzyłaś prezent zachwyciły mnie te śnieżynki - czy to są jakieś dziurkacze do nich :)
Pozdrawiam cieplutko
Dziękuje:)
UsuńTak śnieżynki są z dziurkaczy.
Oj tylko pozazdrościc takich prezentów :) Życzę dużo zdrówka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękne cieplusie i milusie prezenty wysłałaś!!! Zdrówka życzę!!! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńzapraszam na kotowate candy: http://szyciekoty.blogspot.com/2014/01/candy-z-kotem-u-koty.html
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty przygotowałaś :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)