Miałam Wam ją pokazać wczoraj ale się nie wyrobiłam.
To moja pierwsza szyta choinka:)
Bardzo mi się spodobały i zapragnęłam też taką mieć:)
Ozdobiłam ją na bogato,
tak mi jakoś to do niej pasuje.
Jak na nią patrzę to jakby taka troszkę elfowa? mi się wydaje:)
A tak z tyłu:
Na żywo wygląda 100 razy lepiej niż na zdjęciach.
Wyszła tak fajnie, że spakowałam ją do kartonu
razem z paką domowych pierniczków
i wysłałam mężowi jako niespodziankę świąteczną.
Mąż nie chciał aby mu przysyłać kupne prezenty,
bo później będzie miał kłopot aby to przywieźć z powrotem,
więc postanowiliśmy z Szymciem zrobić coś sami:)
Mam nadzieję, że mąż się ucieszy:)
*
Moją choineczkę chciałabym zgłosić na wyzwanie
"Świątecznie i Sylwestrowo" na blogu Banae.
*
A tak było jeszcze całkiem niedawno....
.............
co Wam będę pisać... wiecie jak jest....
........
Zmykam bo mnie na smutki bierze.....
Miłej nocki Wam życzę:)
*
Moją choineczkę chciałabym zgłosić na wyzwanie
"Świątecznie i Sylwestrowo" na blogu Banae.
*
A tak było jeszcze całkiem niedawno....
.............
co Wam będę pisać... wiecie jak jest....
........
Zmykam bo mnie na smutki bierze.....
Miłej nocki Wam życzę:)
P.S. Zmieniłam oprawę bloga na bardziej zimową:) Dodałam muzykę, której lubię słuchać przed świętami:)
Mam nadzieję, że się Wam spodoba i wizyta u mnie będzie dla Was miłą chwilą w ciągu dnia:)
... no tak ciężkie życie żon "wojaków"
OdpowiedzUsuńcóż ....lekko nie jest
Usuńchoineczka super :) zimowa oprawa bloga też, szczególnie muzyczka jedna z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cieszę, że Ci się podoba:)
Usuńchoinka świetna!!!!!!!! z pewnością przyniesie uśmiech mężowi, czego życzę Wam wszystkim, w tym ciężkim czasie!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) mam nadzieję, że się spodoba bo jeszcze jest w drodze:)
Usuńale fajna, cudna dekoracja świąteczna, napewno spodoba sie mężowi, trzymajcie się!
OdpowiedzUsuńJuż świątecznie i nastrojowo u Ciebie, a choineczka śliczna:)
OdpowiedzUsuńOj wzruszyłaś mnie na koniec.
OdpowiedzUsuńA co do choinki to jest piękna;)Mnie się też bardzo podobają te elfikowe ,zawijaskowe;)
Trzymaj się ciepło,wszyscy się trzymajcie;)))
:)
Usuństaramy się:)
Śliczna! Elfowa bo taka fajnie wygięta, zakręcona prawie :) Dziekuję za udział w moim Candy, życzę powodzenia :)) Pozdrawiam ciepło ! Nie dawaj się smutkom!
OdpowiedzUsuńDzięki za ciepłe słowa:)
UsuńŚliczna ta choineczka... też mi się taką elfową wygląda :))
OdpowiedzUsuńTrzymaj się cieplutko i wszystkie smutki wygoń czym prędzej :)
śliczna choineczka! faktycznie ma coś z elfa ;)
OdpowiedzUsuńurocze
OdpowiedzUsuńO jak milutko, pięknie i przytulnie:) świąteczny klimat w każdym szczególe. Choinka wyszła ślicznie a nawet jeśli elfowo to tym lepiej:) dzięki temu zyskała trochę magii i mężowi na pewno się spodoba:) życzę dużo radości:}
OdpowiedzUsuńPrześwietna, po prostu genialna:)
OdpowiedzUsuńPięknie śniegiem Cię zasypało:)
OdpowiedzUsuńŚliczna choineczka takie prezenty są najfajniejsze choć ja chyba nigdy takiego ręcznie robionego nie dostałam.
OdpowiedzUsuńPiękna oprawa bloga ale mi się coś zacina.
Pozdrawiam.
Śliczna choinczka, mąż na pewno ucieszy się:)
OdpowiedzUsuńgenialna choinka ! taka inna :)
OdpowiedzUsuńAleż śliczna ta choineczka, świetna dekoracja!
OdpowiedzUsuńŚwietna choinka. elfowa :) , ale taka słodka.
OdpowiedzUsuńŚliczna choineczka, dziękuję za udział w konkursie. Trzymaj się ciepło :)
OdpowiedzUsuń