Moja rączka, wróciła już do normalności:)
Hura :) Jak to dobrze mieć sprawne ręce :)
Dziękuję kochane za wszystkie słowa troski:)
*
Jeszcze w zeszłym roku
zgłosiłam się do wymianki urodzinowej
u kgosi.
Gosia urodziny miała w styczniu,
wiec musiałam coś pokombinować,
coś podziałać,
a tak mi to wyszło:)
Gosia lubi niebieski jest, więc bransoletka....
... i kolczyki.
I jeszcze śnieżynki w kolorze morskiej zieleni.
I jeszcze jedne.
Kupiłam te kaboszonki jeszcze w wakacje
i tak mi jakoś do Gosi właśnie pasowały,
że się pokusiłam i zrobiłam na nich sutasz.
Choć jest to dopiero moja 4 praca w tej dziedzinie,
to moim zdaniem wyszły fajnie:)
I nawet kartkę zrobiłam sama:)
A tak to wyglądało w całości.
Gosia zadowolona i o to chodziło:)
Dobrej nocki :)
Kolczyki sa cudowne, a te sutaszowe to mój hit! Uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńCiesze się Gosiu, że tak Ci się podobają:)
UsuńCiesze się że już masz sprawną rekę :) To najważniejsze. Piękne wyroby , same cuda ! Jak miło można oko napatrzeć na te wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńSame piękności zrobiłaś !Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKolczyki sutaszowe są przepiękne, możesz być z nich dumna :). Cala paczuszka bajeczna :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenciki :)
OdpowiedzUsuńUpominek uszykowałaś wspaniały. Mnie urzekły kolczyki-śnieżynki morskie. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńWszystkie kolczyki piękne!
OdpowiedzUsuńPiękne kolczyki! :)
OdpowiedzUsuń