Witajcie:)
Czas wciąż mnie pogania, a ja z robotą w lesie...
Echh...
czy ja kiedykolwiek wyrobię się z tym co sobie zaplanowałam?
hmmmm.....
mam nadzieję, że choć w połowie mi się to uda :)
Dziś chciałam Wam pokazać
kolczyki w kolorach turkusu.
Tak naprawdę to była jeszcze bransoletka
ale zanim doczekała się fotki, to już wybyła.
Do tej bransoletki powstały te kolczyki.
A, że bransoletka była złoto turkusowa,
tak mnię:) natchnęło i zrobiłam takie trójkąty.
I jakoś tak wyszło, że jednak zamiast kuleczek
właścicielka bransoletki wybrała sobie te trójkąciki.
Pierwsze trójkąty możecie zobaczyć tu
Toho 11/0 a kuleczki z 15/0
Jutro postaram się zdać relacje z zabawy kocykowej:)
Do miłego...
Fajne maleństwa, w świetnym kolorze:)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Bardzo lubię turkus :)
OdpowiedzUsuńKolczyki śliczne ale te trójkąciki piękne, piękne, piękne... Pozdrawiam Kasia:))
OdpowiedzUsuńPrześliczne kolczyki, te z dodatkiem złotych koralików są rewelacyjne - super pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolorek:)
OdpowiedzUsuńurocze :) zwłaszcza te kuleczki :)
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za odwiedzinki i miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńNormalnie rosną mi skrzydełka:)