piątek, 9 sierpnia 2013

kiepskooo...

Witajcie kochane:)

mam nadzieję, że się cieszycie z chwilowego ochłodzenia:)

Ja bardzo:)

Kilka dni temu dopadł mnie i męża jakiś paskudny wirus.

I jeszcze ten upał.

Chodziliśmy jak zombie.

Na zmianę opiekowaliśmy się synkiem.

Dziś już zaczyna nam się nam poprawiać.

Jak wstałam to już mi się nie kręciło w głowie,

i nawet nie zemdliło mnie na widok jedzenia:)

więc wpadłam tu na chwilkę :)

aby  przeprosić dziewczyny, które czekają na przesyłki ode mnie.

Proszę Was kochane o jeszcze kilka dni cierpliwości:)

i strasznie Was przepraszam ,że musicie tak długo czekać.


A teraz już zmykam chwilkę odpocząć.

Iwona

6 komentarzy:

Przeczytaj także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...