W sumie to nie wiem od czego mam zacząć.
Od początku czy od końca?
Może od poczatku:)
Zapisałam się u Etoile na mini wymiankę broszkową.
Moją parą wymiankową została Silvanis .
I wszystko było super,
uzgodniłyśmy co i jak, wymieniłyśmy się adresami i do roboty:)
Ja wysłałam swoją , a Silvanis swoją.
Silvanis dostała, a ja czekam ...
...i czekam na swoją broszkę i czekam...
...a tu nic.
Znowu się na poczcie komuś moja przesyłka spodobała!
( Nie pierwszy raz zresztą:/ )
Ale Silvanis nie zostawiła mnie z pustymi rękami, o nie:)
Zrobiła dla mnie drugą prześliczną broszencję:)
I ta doszła piorunem, bo w jeden dzień.
Także dziewczyny wysyłajcie poleconym, bo mniej ich znika na poczcie.
Silvanis bardzo Ci dziękuję:)
Moja natomiast wyglądała tak:
A, że wymodziło mi się jeszcze cosik takiego na koniec,
to wepchnęłam jeszcze do koperty:)
Ale, ale...
to jeszcze nie koniec.
Dodatkową niespodziankę sprawiła mi organizatorka przesyłając na pocieszenie broszkę.
I mimo moich zapewnień, że wszystko już oki,
że pomimo pocztowych nieprzyjemności otrzymałam swoją broszkę:)
Przyznaję jednak sprawiła mi ogromną niespodziankę i radość:)
Adresu jej nie wysyłałam, więc nie oczekiwałam żadnych prezentów.
Ale później przypomniałam sobie,
że byłyśmy kiedyś parami wymiankowymi w wymiance u Isabell:)
I oświeciło mnie:)
Edit: Ale ze mnie gapa nie wkleiłam zdjęcia broszki.
Oto ona:
Edit: Ale ze mnie gapa nie wkleiłam zdjęcia broszki.
Oto ona:
Etoile jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję:)
Wielkie serducho ma ta dziewczyna i przejmuje się bardzo i zależy jej aby wszystkie uczestniczki zabawy były zadowolone:)
Tym optymistycznym akcentem zakończę na dziś:)
A jak tam Wasze majówki?
U nas choć deszczowo to jednak się działo:)
Pozdrawiam Iwona
oj, niestety poczta ma to do siebie że gubi te ekonomiczne paczuszki. Ja zawsze poleconym wysyłam. Masz niefart z tą pocztą jak widać, albo mają cię na liście aby podbierać twoją pocztę ?? :)
OdpowiedzUsuńAle musze przyznać że bardzo miło ze strony organizatorki za taki gest. A broszki są przepiękne :)
to zapraszam do udziału w kolejnej wymiance:) mam nadzieję, że nie jesteś do nich zniechęcona i tym razem obejdzie się bez problemów
OdpowiedzUsuńZniechęcona nie jestem ale na razie się wstrzymam. Na razie organizuję candy, a w tym miesiącu czeka mnie jeszcze przeprowadzka. Obawiam się o brak czasu, ale jakby co to się zgłoszę:)
Usuńi zapraszam na moje słodziaki:)
ręce opadają jak ta poczta u nas działa:)
OdpowiedzUsuńPoczta polska jak już pisałam wcześniej na moim blogu to złodzieje.
OdpowiedzUsuńCieszę się że broszka przypadła do gustu.
śliczna wymianka:))miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńWymianki potrafią wywołać uśmiech na twarzy człowieka..nawet po ciężkim dniu. Ja miałam 1 taką wymiankę..może kiedyś znów kogoś obdaruję tym czego się uczę i co potrafię i wywołam szczerą radosć..
OdpowiedzUsuńWystarczy tak niewiele..aby zmienić życie człowieka:)
Tak to bardzo miło gdy otrzymuje się niespodziankę:)
OdpowiedzUsuń