środa, 18 lutego 2015

wędrująca książka i co wysłałam...


Zapisałam się u Asi na wędrująca książkę.

Przywędrowała do mnie od  innej Wrocławianki:) Joasi,

a wraz z książką słodziaki, których brak na zdjęciu
oraz zawieszki
tu mi jedną Szymon śmignął:)


ale odzyskałam:)


Natomiast ja posłałam:



Zimowy komplecik



aniołki


I brązowe kółeczka



Przy okazji pokażę, co  było jeszcze nagrodą w kółkowym candy.
  Były herbatki, słodziaki i biżutki.




 Alojka wybrała kółeczka w kolorze czarno złotym,
 do kompletu zrobiłam jeszcze bransoletkę.



Mniej więcej w tym samym czasie wyruszyła paczuszka do Oli

z Realizacja Marzeń w ramach zabawy podaj dalej.
 
Mniej więcej tak to wyglądało:


 A w środku hematytowo - szary komplecik.



Maleńka broszka z dziadkowego lnu.
 

I podkładeczka kwiatuszek.
 
A zdjęcie całości gdzieś mi wcięło:(

Zostało jeszcze jedno miejsce w tej zabawie podaj dalej,
 
 więc jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam:)

Proszę się zapisać pod postem z tą zabawą, a nie tutaj.



Na dziś tyle, dziękuję za wytrwałość:)
I zapraszam jutro:)



5 komentarzy:

  1. Piękne prezenty, sama radość otrzymać taką książkę do poczytania z tyloma dodatkami:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne są te zabawy z podaj dalej. Ładną biżuterią tworzysz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nadal jest miejsce? jeśli tak to jestem chętna :)

    OdpowiedzUsuń

Przeczytaj także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...