W październiku na spotkaniu bużutkowym,
wymyśliłyśmy z dziewczynami,
że zrobimy coś razem z jakiegoś tutoriala.
Padło na pierścionek,
ja nie bardzo chciałam pierścionek ale ta forma jest taka fajna,
że idealnie mi wpasowała na broszkę,
a z resztą nie tylko mi:)
I tak powstała broszka dla babci:)
Taka trochę w stylu wiktoriańskim wyszła:)
Z tyłu musiałam trochę pokombinować ale się udało:)
Pamiętacie moją bransoletkę z błędem?
Otóż jak wiecie pierwsza zgłosiła się Justynka
oczywiście do bransoletki dodałam małe co nieco:)
I wyobraźcie sobie moje zdziwienie :O
kiedy kilka dni później
wyjęłam ze skrzynki kopertę a w niej to:)
Justynko jeszcze raz ślicznie Ci dziękuję:)
za taką miłą niespodziankę:)
A tak na koniec zapraszam na herbatę ze słodkością:)
a smaku na takie pyszności narobiła mi Natalia
znam ten przepis ale w trochę innych proporcjach
i robi się z niego ciasteczka, więc roboty jest sporo.
Ten jest znacznie szybszy ale równie pyszny:)
Piękna broszka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBroszka wyszła Ci świetnie. Jest taka elegancka. Myslę, że osoba, ktora nia obdarujesz z dumą będzie nosiła takie dzieło.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Dziękuję:) Mam nadzieję, że babcia będzie zadowolona:)
Usuńfantastycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBroszka rewelacyjna!!! Nie potrafię takich rzeczy, więc tym bardziej podziwiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBardzo ładna broszka;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękna broszka!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki:))
Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna broszka :)))
OdpowiedzUsuńŚliczna jest:)
OdpowiedzUsuń