poniedziałek, 24 listopada 2014

hafcik i wygrane


Przez ostatni tydzień, wieczorami powolutku haftowałam sobie krzyżykami
taki oto maleńki obrazek:)

Strasznie mi się spodobały te domki, więc rzuciłam wszystko i zajęłam się tylko tym:)

Pierwszy raz te domki zobaczyłam u Miki, a później u Bożenas.

 Choć Bożenka pierwsza je pokazywała ale ja dotarłam do niej później,

 no i już wtedy przepadłam jak zobaczyłam tę poduchę:)

 Moje wyszły tak:




Takie trochę wymiętolone jeszcze, czekają na pranko:)

Na razie zastanawiam się jak je wykorzystać?

Obrazek ma długość 20cm i  wysokość 8,5cm.


*


 
Może macie jakieś pomysły?

A tak przy okazji pochwalę się 
wygraną u Kasi



Mnóstwo skarbów otrzymałam:)

Szymuś od razu ukradł ptaszka:) a serduszko zagości na naszej choince :)

Kasiu jeszcze raz serdecznie dziękuję:)


I jeszcze jedna niespodzianka, którą się nie pochwalaiłam to 

pyszna pachnąca miętka, którą otrzymałam od Greenfrog

w ramach dodatkowej nagrody w candy :)
Dziękuję kochana:)

 
Pycha:)

Szkoda, że nie możecie poczuć tego zapachu...

...wspaniały....



A tak na koniec zdjątko moich ostatnich zakupów.

Zimno się zrobiło, więc pora zrobić sobie czapkę, bo uszy marzną :(




Miłego dnia Wam życzę :)



czwartek, 13 listopada 2014

Piracka sowa


Tak się jakoś zasiedziałam dzisiaj:)

Chciałam Wam pokazać czapę, którą zrobiłam dla Szymcia na szydełku.


Ponieważ jesień wciąż cieplutka, 

potrzebna mu była taka średnia czapa, 

nie za ciepła nie za chłodna:) 

I chyba się udało:)

Na czapkę zużyłam resztki wełenek prawdziwych, 

a ponieważ troszkę mi brakło 

dodałam trzeci kolor z akrylu aby nie "gryzło" w uszy ;)

Miała być sowa.




Szymon chciał aby ta sowa miała buzię

Chcąc mu wytłumaczyć, że na takich czapkach nie robi się 

buziek pokazałam mu cały zbiór u wujka google.

I  sobie narobiłam....

tyle malutkich zdjątek, a on w sekundę wypatrzył czapkę z przepaską na oko:)

I tak mamy pirata:)

ale poszłam o krok dalej i ten nasz pirat może zrobić tak:


Młodemu trochę uszy wystawały i  jak zawiało troszkę to się skarżył.


Więc czapa do dalszej obróbki wróciła.

I teraz wygląda tak:





Miłej nocki:)



Candy świąteczna - gratka



Świetne candy na blogu  Hopmart http://blog.crafts.hopmart.pl/2014/11/candy-swiateczna-gratka-o-wartosci-400z.html

A w sklepie mnóstwo świątecznych nowości http://crafts.hopmart.pl/page_filter/pl/all/all/tag-christmas

Zapraszam serdecznie :) 

 

poniedziałek, 10 listopada 2014

broszka dla babci i niespodzianka...


 W październiku na spotkaniu bużutkowym,

wymyśliłyśmy z dziewczynami, 

że zrobimy coś razem z jakiegoś tutoriala.

Padło na pierścionek, 

ja nie bardzo chciałam pierścionek ale ta forma jest taka fajna, 

że idealnie mi wpasowała na broszkę, 

a z resztą nie tylko mi:)

I tak powstała broszka dla babci:)

Taka trochę w stylu wiktoriańskim wyszła:)









Z tyłu musiałam trochę pokombinować ale się udało:)
 



Pamiętacie moją bransoletkę z błędem?

Otóż jak wiecie pierwsza zgłosiła się Justynka

oczywiście do bransoletki dodałam małe co nieco:)



I wyobraźcie sobie moje zdziwienie :O

kiedy kilka dni później

wyjęłam ze skrzynki  kopertę a w niej to:) 


Justynko jeszcze raz ślicznie Ci dziękuję:)

 za taką miłą niespodziankę:)



A tak na koniec zapraszam na herbatę ze słodkością:)


a smaku na takie pyszności narobiła mi Natalia

znam ten przepis ale w trochę innych proporcjach 

 i robi się z niego ciasteczka, więc roboty jest sporo.

Ten jest znacznie szybszy ale równie pyszny:)



środa, 5 listopada 2014

kwadracików część 5


Wczoraj wyjęłam ze skrzynki kopertę 

a w niej kolejna porcję kwadracików od kawusiowej:)

tak się tym razem złożyło, że przed wakacjami się wymieniałyśmy i teraz też:)


Tym razem otrzymałam takie kwadraciki:



i coś słodkiego aby przy dzierganiu czas milej płynął:)
 

Natomiast ja wysłałam takie:




 Bardzo różowo tym razem.




I taki jeden rodzynek się przydarzył:)
 

 A tak się całość prezentowała.


Mój stosik wygląda teraz tak:


 Ponieważ w czasie wakacji nie zrobiłam ani jednego kwadracika,
będę teraz nadrabiać zaległości. Tym razem 2 sztuki dla mnie.


A z  małych kwadracików przybyło 6 szt.


Teraz już mi się kwadraciki nie mieszczą na półce, 
więc dostały nowe mieszkanko:)


Zrobiłam, też małą przymiarkę do kocyka
 i mniej więcej wyglądałby tak:
150x75
ale mógłby już mały być kocyk 120x90
 


Niestety po wakacjach grupa mocno zmalała,

 więc jeśli ktoś miałaby jeszcze ochotę dołączyć to zapraszamy:)

Zajrzyjcie do Agi

Tworzymy kolorowy pled




Przeczytaj także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...